Ułatwienia dostępu

AKTUALNOŚCI

Wiersze Pani Marii Wrzeszczewicz

Zapraszamy Państwa do przeczytania wierszy autorstwa Pani Marii Wrzeszczewicz nawiązujące do jakże aktualnego nam tematu koronawirusa.

Życzymy miłego czytania.

 

Podczas kwarantanny

Dzyń! . . .Dzyń!. . .” poczta!. . . mam dwa listy”
Wpuszczam – odruch oczywisty.
Czymś mi prysnął prosto w oczy. . .
Dobrze, że Tofik wyskoczył –
Szczeknął, wystrzępił nogawkę,
Aż upuścił zbir pryskawkę.
A ja mu kolanem „między” –
Zawył. . . z bólu przygryzł język.
Pies mu jeszcze szarpnął zadek.
Zamiast „fantów” – miał wypadek.
Wybiegł z klatki z wielkim szokiem,
W jednej chwili był za blokiem
Bez biżuterii, pieniędzy.
Może WIRUS go dopędził. . .
Bo ja choć się czuję zdrowo,
Kwarantannę mam służbową –
Okazać się zawsze może,
Że JEST wirus – NIE DAJ BOŻE.
Nie życzę sobie, ni jemu
Takiego ze zdrowiem problemu.

Autor: Maria Wrzeszczewicz – maj 2020r.
„Wiklina” Skarżysko-Kamienna

Wirus!...Wirus!

Wirus! Wirus! – w Chinach wyrósł,

Świat przemierzył i uderzył

w Polskę –

w Ziemię Świętokrzyską

i w „Miasto Na Szlaku” Skarżysko.

Wzniecił w Skarżyszczanach trwogę.

Do Urzędów zamknął drogę.

Powyganiał ludzi z pracy,

to jak mają żyć bez płacy?

Zamknął też szkoły przed dziatwą,

więc naukę ma niełatwą –

lekcje w domu przez video –

koronawirusa dzieło.

Zamknął żłobki i przedszkola.

pacjentom w Przychodniach rzekł – hola!!!

Przez telefon lecz się człeku

bez różnicy co do wieku:

senior, młodzian, czy dziecina.

Broni iść na film do kina.

Nie wpuszcza też przed OŁTARZE.

W maskach wszystkim chodzić każe.

Zamknął bary, targowiska.

Dłonie w rękawiczki wciska.

Tworzy wciąż ograniczenia,

trudno wszystkie tu wymieniać.

Jak się przed wirusem bronić?

ze Skarżyska jak wygonić?

Na kolanach modły wznoszę

Ostrobramską Matkę proszę –

Wspomóż nas Patronko miasta

Powiedz wirusowi basta!

 
Autor: Maria Wrzeszczewicz – maj 2020r.
„Wiklina” Skarżysko-Kamienna

Rozmowy druhen o wirusie.

. . . Czuwaj! Druhno seniorko, czy zdążasz na zbiórkę?

. . . Nie – do apteki po niezbędne leki,

Medykamentów chcę zrobić zapasy,

By ich nie brakło w wirusowe czasy.

Przez okrutnego wirusakoronę

W Kręgu Szarych Szeregów zbiórki zawieszone

. . . My starzy wiekiem w grupie ryzyka,

Choć nie oszczędza dziecka, czy młodzika.  

. . . Wirus – wróg podstępny, niezmiernie nachalny,

Zagrażający, chociaż niewidzialny.

Dotknął na świecie już miliony ludzi.

. . . jakże tę jego potworność ostudzić?

Co można zrobić, by nie być skażonym?

. . . Tu nie pomogłyby  i  BATALIONY,

Nie da nic dywersja, koktajl Mołotowa,

Na nic każda wersja – wirus się uchowa.

. . . lecz miejmy nadzieję korona mu spadnie,

bo go niebawem szczepionka dopadnie.

. . . Ale nim się to stanie, czuwaj Harcmistrzyni,

by ci koronawirus krzywdy nie uczynił.

Jak mówią nakazy trzeba chodzić w masce,

dopóki jesteśmy na wirusa łasce.

no i dłonie chronić wciąż rękawiczkami,

zachowywać dystans między rozmówcami.

. . . Niechaj te zabiegi choć trochę pomogą,

by nas wirus ominął – szedł  bezludną drogą.

. . . Kończmy rozważania – bezsens temat drążyć –

muszę do apteki przed dwunastą  zdążyć.

Autor: Maria Wrzeszczewicz ps Iśka
Skarżysko-Kamienna - kwiecień 2020r.


ABY...

Tak bym chciała, a marzę nie skrycie

Aby wrócił dzień taki wesoły

Aby pracę odzyskali rodzice

A ich dzieci znów poszły do szkoły

By na studia studenci wrócili

By sprzedawcy wyjrzeli zza szyby

Byśmy z twarzy maseczki zrzucili

Cóż? . . . to wszystko stało by się gdyby. . .

Gdyby wreszcie WIRUS wyhamował

I KORONA mu spadła skażona

Aby żyć dał bez trwogi od nowa

Że spustoszeń nam już nie dokona

To, co teraz na świecie się dzieje

Tak ogromnie stresuje i smuci

Ale ja mam niezłomną nadzieję

Że co było „przed” prędko wróci

Do teatrów – że powrócą aktorzy

Będą znowu spektakle grali

Samoloty wzlecą do przestworzy

Statki w morzu popłyną po fali

Że fabryki swe bramy otworzą

I pracownik przy warsztacie stanie

Że ten wirus – z pomocą Bożą –

Nas zakażać nareszcie przestanie.

Autor: Maria Wrzeszczewicz – maj 2020r.
„WIKLINA” – Skarżysko-Kamienna

Szukaj